3.O prawdziwej miłości nie trzeba mówić. Prawdziwą miłość po prostu widać.
Selena I Justin wyszli z budynku gdzie odbył się koncert prosto do Ferrari Justina. Oczywiście nie unikneli paparazzi i przy wyjściu zostali fotografani.
Z paskiem opon odjechał.
-Ich się nie da uniknąć - powiedziała selena zapinana pas. Jak na Justina jechali wolno chyba 80 km na godzinę. - No nie stery mąz rację - powiedział justin. Skrencajonc na rondzie.
-Co robisz w Canadie-piwedzila selena. Pacz once na niego był ubrany w szarą koszule która powinna do łokci, oraz czarne rurki z przecięcia mi na kolanach.
Pov Justin
- Odwiedzam rodzine - powiedziałem.
-No na reszcie, Twoja siostra pewnie się za tobą stęskniłem nie wspominając o bracie.
-Tak, masz rację spali że ma w nocy ja w środku oni po bokach i nawet mię nie puścili gdy wstałem, cudaki - powiedziałem ona sie uśmiechnęła dla niej rodzina była na pierwszym miejscu, jej rodzice zginęli dwa lata temu została jej siostra Julia która ma curka Majke 16 lat.
- A co u Julki i Daniela - powiedziałem
-Dobrze mieli w tym roku 15 rocznicę ślubu - powiedziała - i spodziewają się dziecka - powiedziała i oczy jej się zaświecily.
- Jestem w ciąży
-Tak początek dopiero 4 tydzień - powiedziała Selena. - robi za nas dwie. - zaśmiała się
- Nie chcesz mieć dzieci - spytałem
-Muwisz tak jak byś mię nie znał, oczywiście że chce ale mam do Piero 20 lata i nawet nie mam chłopaka, do tańca czeka dwojga no chyba że tańczyć z solówke- powiedziała. - ale ty masz dziewczynę opowiadaj co z tobą i Sofia. - powiedziała i odwróciła głowę w moją stronę a ja wyrzuciłem oczami.
-To był przelotne romans, Sel proszę cię nie che o tym z tobą rozmawiać
-Dlaczego nie zemna - mruknela
-Bo jesteś dziewczyną - odpowiedziałem jakby tego była najbardziej oczywista że za na świecie.
-A co ma piernik do wiatraka, jestem dziewczyną ale twoja przyjaciółką ja ci mowie o wszystkim - powiedziała
-Wiem, ale ja i Sofia to był romans na chwilę i tyle ona chciała, się wybić na mnie a ja powiedzmy że nie miałem nic przeciwko. - powiedziałem
-A to już kumam związek polegający na seksie - zaśmiała się Sel
Ina była jedyna osoba która powodowała że się czerwienią. - Masz rumieńców czyli tak - wybuchła śmiechem., ale po chwili spowalnia. - Ale pomimo to że to Modelka i robi karierę przez uszko, nie wiedziałem że to ty będziesz jej w tym pomagał-powedzila jakby zasmucona, no tak kto by chciał być z takim dupkiem jak ja który był dziewczyna dla sensu i niczego innego a w zamian dostała sławę.
-Sel, nie rozmawiamy o tym - powiedziałem
-Jak chcesz - powiedziała.
- Jesteśmy już pod hotelem - powiedziałem.
Po 10minutwch byliśmy w pokoju hotelowym Sel.
-Poczekaj chwilę ja węże prysznic i się przebiore -powiedziała zmieści zdymujonc szpilki.
-Okej na jaką kuchnie masz ochotę - powiedziałem ilość za nim jak sondaże do sypialni. Obrazu żucilem się na uszko.
Sel się za śmiała.
- Nie wiem liczę na twój gust - powiedziała wzięła coś z walizki i wyszła do łazienki.
Usłyszałem szum wody i obrazu wyobrażałem sobie naga Selene a po jej ciele, leciały struszki wody.
Znam selena od 16 roku życia i już w tedy się w niej zakochałem, wydała swój pierwszy album który na mnie zrobił ogromne wrażenie.
Dobrze pamiętam jak ja poznałem na gali rozdania statuetek najlepszego i najlepszego wokalisty w tym roku. Był ubrana w pięknym czarnym suknie aż do ziemi z wymieniamy po obu biodrach. Sukienka na ramion czka Ch wyłoniła bajecznie. Ale pamiętam że przyszła że swoim chłopakiem tym co spowodował wypadek w których Sel ucierpiała jak ja jadę z nią nie jadę powyżej 90km/h.
Nasze menadżera nas sobie przedstawili. Selena obrazu się do mnie uśmiechnęła była miła i zabawna gdy rozmawiano z n niom. Potem kilka razy się spotkaliśmy przypadkowo i zaczęliśmy się przyjaźnie, w którymś momencie uświadomiłem sobie ze ja kocham ale ona ciągle miła tego chłopaka. Nie chciałem wychodzić im w paradę. Ona zawsze mię uważa za przyjaciela a ja nigdy bo ja kocham jak chłopak kocha swoiom dziewczyne.
Z mojego rozmyślania wzbudził mię telefon Sel.
-Sel telefon ci dzwoni - powiedziałem
-Odzież to pewnie Jacobs - powiedziała
Podeślę do jej telefonu który leżał na półce. Dzwonił Jacobs.
-Siema - odezwałem się
-Justin???? Czemu mie to nie dziwi, jest gdzieś selena
-Bieze prysznic - mówię
-Czy wy
-Nie
- Ten podryw już twa 4 lata - powiedział Jacob - nie ważę powiedz Sel że jutro nie jedzie o 20 tylko o 10 i auto Panią przyjedzie o 9 pojedzie nim prosto na lotnisko - powiedział Jacobs.
-Okej, przekażę - powiedziałem
-Powodzenia - powiedział.
To już tak było widać że ja kocham że nawet jej menadżer to zauważył a ona nie.
- Co chcia - powiedział a ja podniosłem na innym wzrok miała na sobie szlafrok biały do połowy ud. Włosy miała mokre. Wyglądała słodko i seksownie. - Chyba nici z naszej kolacji o 10 masz Lot a o 9 samochód po ciebie przyjedzie - powiedziałem.
-Nie ważne co, nie ważne gdzie ważne z kim - zaśmiała się - zadzwoni do obsługi i coś zamów aja przynajmniej nie będę myślała się ubierać - powiedziała
-Czyli będziemy jeść nago-powedzilem z uśmiechem na twarzy.
-Jestes nie poprawny - westchnęła, a ja wziąłem telefon stacjonarny
-To na co masz ochotę - spytałem
-Nie jestem głodna zamów co chcesz - powiedziała
-Selena, - podniosła głowę na mnie
-Jestes na jakieś diecie -
spytałem ona się zaśmiała
- Nie, to paparazzi zauważyli że nie co schudłam - powiedziała Bioton czarnym koszulkę do ręki podeszłym do niej.
-Więź że jesteś piękna i dla nikogo nie musisz się zmieniać - powiedziałem
-Dziękuję nie buj się justin więź że akceptuje siebie w 100%-powedziała - zamów coś ją idę ubioru piżama. - weszła z powrotem do łazienki.
Zamówiłem dla nas naleśniki z serem bo je uwielbia .
-Obejrzymy jakiś film? - spytała Sel wychodzionc z łazienki.
W czarnej dużo za dużej bliscy do porównania łowy ud.
-Więź vo ta bluska znajomo wygląda - powiedziałem
-Tak? - s pozałatwiać na niom - sama nie wiem skąd ja mam chyba komuś zwendzilam - powiedziała - ale jest miętka i wygodna do spania a co? - spytała
- Chyba mi taka zginęła - powiedziałem, miałem taką samą
-Mam ci ją oddać - powiedziała rozmawiona
-Tak jeżeli nie masz pod spodem bielizny - powiedziałem uśmiechając się zadziornie.
- Niestety mam tylko dolna więc encyklopedia zostaje u mnie - powiedziała wpelzujonv na uszko i łazience pilota od dużego plazmowe go telewizora.
-Czyli nie masz stanika,_spytałem podchodzić do uszka
-Nie lubię spać w staniki jest strasznie nie wygodnie - powiedziała a ja się uśmiechnąłem miałem coś mówić ale zadzwonił ktoś z obsługi poszłam do drzwi i odebrałem jedzenie i dałem wysoki napiwek.
-To co jemy - powiedziała a ja jej podałem talerz z naleśniki plus owocami
-Moje ulubione - powiedziała
Z uznaniem w głosie
- Co oglongdamy? - spytałem siadając koło niej na dużym łóżku.
- Na końcu tańczy - powiedziała i wzięła jednego naleśnika. Węzła pod kołdrę i oparła się plecami o zagłówek uszka.
Zjadła pół naleśniki ja zjadłem 3 więc zostało z 5 chciałem jej jakoś wcisnąć jednego ale się nie dała.
Odłożył em tales na szafkę koło uszka i położyłem się koło niej. Ona przytulił się do mnie a właściwie polozylae głowę na mojej klatce piersiowej.
Ja ją obiolem ramieniem i zaczęliśmy oglondaci film.
-Ładnie pachniesz-powiedzialem.
-Dzięki - powiedziała mi
Film opowiadał o dziewczynie i chłopakó który przyjaźnie się od małego i byli nie rozpoczni aż chłopak w końcu wyjechał na studia a dziewczyna zaszła w ciążę z innym on dowiaduje się o tym i przyjeżdża gdy dziecko się już urodziło i ma kilka miesięcy. Zostaje ojcem chrzestny, po kilku latach ojciec dziecka wraca i chce odnowić znajomość z córką i matka po kilku miesiącach zostają parą . Z kolei przyjaciel ma się żenić ale okazuje się że jego dziewczyna jest w ciąży z kimś innym. Przyjaciel dziewczyny gdy się dowodu je o tym że jego najlepsza przyjaciółka ma dziecko przyjeżdża i ja wspiera. Sam po kilku latach spodziewa się dziecka ale okazuje się że nie jest jego, następnie ojciec dziecka wraca i próbuje stworzyć rodzinę dla swojej córki. Jak się okazuje po kilku latach zdradza ja.
Gdzieś na końcu tęczy się spotykają i w końcu trafiła do siebie i są razem nareszcie.
Ja obejrzałem cały ale Sel usunęła na początku była zmęczona nie dziwi się trasa potrafi męczyć. Miałem już wstawać i napisać jej na karcie że wpadnę do niej jeszcze kiedyś. Ale poco mam to robić wylonczylem pilotem telewizor i po łóżkiem się koło niej etulils się w powrotem we mnie zasnąłem z nią porozmawiać pierwszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz